Hello ;)
Przedstawiam Wam lakier do paznokci, który zauroczył mnie swoim kolorem, ale jego jakość pozostawia wiele do życzenia...
Nie jest to mój pierwszy lakier z tej serii, ale jedyny, który mnie tak do siebie zniechęcił...
Lakier pochodzi z dystrybucji Golden Rose, jest to seria Miss Selene. Niestety numerek się starł, więc niestety nie wiem jaki to, ale myślę, że kolor jest na tyle rzucający się w oczy, że nie ma problemu ze znalezieniem go. Do pędzelków tych lakierów jestem przyzwyczajona, więc nie mam problemów z malowaniem. Lecz przejdźmy do mniej przyjemnych faktów... To niebieskie cudo do krycie potrzebuje aż CZTERY WARSTWY! Schnie w nieskończoność! Mimo, tego, że malowałam paznokcie popołudniu, rano, gdy wstałam, miałam piękne wzorki pościelowe... A, zapomniałam... Odpryski pojawiły się już na drugi dzień. Z wydajnością też, jest problem, jak widzicie wyżej, użyłam lakier raz, a tyle go ubyło... Jedyne plusy to cena - ok. 3 zł, cudny kolor oraz dostępność, dostaniemy go w małych stacjonarnych drogeriach, sklepach GR oraz na internecie.
Rimmel ma podobny kolor, a utrzymuje się zdecydowanie dłużej :) te małe lakiery kuszą, ale z ich jakością jest nie najlepiej... To tak jak ta seria różana Wibo. Żal nie wziąć.
OdpowiedzUsuńChyba bym umarła jakbym miała 4 razy malować jednego paznokcia, 3 to już mnie do szału doprowadzają :) Ale przynajmniej wiem że lepiej go nie kupować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolor niebieski ! :) Ciekawie wyglada na paznokciu i wielkim plusem jest jego neonowy rzut w oko ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nową notkę :)
Piękny kolor lakieru :-)
OdpowiedzUsuńKolorek jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuń