Tak dawno mnie tu nie było, wstyd!
Tyle zaległości - projekt denko marzec, ogrom nowych produktów.
Cóż, będzie trzeba nadrobić;-)
Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować kolor, na pewno każdej znany - błękit Blue Lake.
To właśnie on z kolekcji stworzonej przez blogerki spodobał mi się najbardziej.
Z góry przepraszam, za to jak wymalowane są paznokcie! Strasznie lakier wylał mi się na skórki, i nie powiem, ale estetycznie to nie wygląda;>
Buteleczka jest typowa dla lakierów Wibo, kwadratowa, pędzelek też nie jest zmieniony - zatem idealny, nie za mały, nie za duży.
Konsystencja lakieru, nie sprawia trudności w malowaniu.
Lakier do krycia potrzebuje dwóch warstw.
Nie bąbelkuje. Smugi niestety mogą się pojawić.
Schnie w tempie przyzwoitym.
Kolor jak widać jest piękny! Nasycony, wiosenny. Gdy miałam go na paznokciach, wielu osobom się spodobał;-)
Efektu żelowych paznokci nie zauważyłam. Połysk ma przyzwoity.
Jedyny zarzut to trwałość - JEDEN DZIEŃ...
Cena to ok. 6 zł , lakier dostępny w Rossmanie.
Ocena ogólna: -6/6 - za ten kolor, jestem w stanie wybaczyć tą kiepską trwałość.
Fajny kolor czcionki dopasowany do lakieru ;). Mnie jakoś błękity średnio biorą.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale czytałam wiele negatywów nt. tych lakierów. Że smużą, długo schną... Twoja opinia jest chyba pierwszą pozytywną :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor. Idealny na wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńmam i ja , moim zdaniem najładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor! ja mam flirt z blogerskiej kolekcji lakierów :)
OdpowiedzUsuńdodałam do obserwowanych Twój blog, będę tutaj częściej zaglądać :)