PUDER SYPKI MANHATTAN SOFT MAT LOOSE POWDER
Opakowanie: Typowe dla wszelakich pudrów sypkich, wygodne, poręczne, aplikacja z opakowania nie sprawia żadnego problemu. W zestawie do pudru oczywiście dostajemy "płatek" do nakładania go;)
Gama kolorystyczna: Moim zdaniem uboga, podajże są 4 odcienie czy coś w tym stylu. Ja posiadam najjaśniejszy 1 - natural. W Rossmannie, gdy go kupowałam, półka z tymi pudrami, była już prawie pusta.
Efekt na skórze: Nie robi plam, nie podkreśla skórek, matuje... Jednak trochę gorzej radzi sobie, z kryciem niedoskonałości, mimo to byłam z niego zadowolona.
Trwałość: Schodzi z twarzy po ok. 3-4 godzinach, więc tragedii nie ma. Mimo to wolałabym, żeby dłużej utrzymywał się na buzi.
Wydajność: WYDAJNY BARDZO! Dostajemy aż 20g, starcza to na długo, nawet stosując go codziennie, poprawiając makijaż co 4 godziny.
Cena: około 30 zł/20g
Dostępność: rossmann, i pewnie inne ego typu drogerie.
OCENA: 7/10
Zastanawiałabym się nad ponownym kupnem tego produktu
Ostatnio przerzuciłam się na pudry w kompakcie, bo jednak łatwiej je ze sobą wziąć do torebki.
OdpowiedzUsuńJa również zaczęłam używać pudry w kompakcie , ale jednak wolę te.
OdpowiedzUsuńFajny blog ; 3
Obserwuję i zapraszam http://alienowablogfashion.blogspot.com/
właśnie jestem na etapie poszukiwania jakiegoś fajnego pudru - ten jest całkiem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja. :)
OdpowiedzUsuńxoxo, elverka.