Od producenta: Rival de Loop krem na noc zapewnia nawilżenie i pielęgnację skóry przez
noc. Krem został stworzony dla potrzeb skóry suchej i wrażliwej.
Delikatnie pielęgnuje skórę i sprawie, ze staje się wyczuwalnie gładka
oraz wygląda młodo i promiennie.
Dzięki połączeniu kompleksu nawilżającego, witaminy E, olejku z awokado z ekstraktem z figi kaktusowej, bogate w aminokwasy, minerały, mikroelementy i witaminy, zapewnia długotrwały efekt nawilżenia skóry. Rival de Loop krem na noc działa kojąco na skórę i chroni ją przed szkodliwym wpływem środowiska. Skóra wygląda od razu świeżo i gładko.
Dzięki połączeniu kompleksu nawilżającego, witaminy E, olejku z awokado z ekstraktem z figi kaktusowej, bogate w aminokwasy, minerały, mikroelementy i witaminy, zapewnia długotrwały efekt nawilżenia skóry. Rival de Loop krem na noc działa kojąco na skórę i chroni ją przed szkodliwym wpływem środowiska. Skóra wygląda od razu świeżo i gładko.
Opakowanie: Krem mieści się szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. Dzięki temu, możemy wydobyć bez problemu krem i można go zużyć do końca.
Konsystencja/Zapach: Krem jest koloru pistacjowego, ma lekką konsystencję, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy na skórze. Mimo, że zapach nie jest za ładny, da się do niego przyzwyczaić.
Działanie: Myślę, że krem jest warty uwagi, po niedługim czasie widać już efekty.
- doskonale nawilża
- skóra staje się gładsza
- rano skóra wygląda na świeżą, wypoczętą
- zauważyłam u siebie, że troszkę matuje
- dzięki niemu wszystkie podrażnienia na mojej twarzy goją się znacznie szybciej!
Wydajność: Jest bardzo wydajny, kupiłam go z 2-3 miesiące temu a zostało mi jeszcze pół opakowania.
Cena/Dostępność: Dokładnie nie pamiętam, ale chyba ok. 8-10 zł, dostępny w Rossmannie
Ogólna ocena: 6/6 Polecam wypróbować, nie jest drogi a skuteczny ;)
Miałyście? Jakich kremów na noc używacie?
oooo, spodobał mi się:)
OdpowiedzUsuńJa mam roll-on tej firmy i mleczko oczyszczające, którego recenzja pojawi się jutro ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog, interesujący.
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Ja na pewno. :>
nie miałam nigdy nic z tej firmy :P ale ampułki anti-aging mnie kuszą ;P
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się bo moja skóra jest bardzo sucha :(
OdpowiedzUsuńSuper że jest naprawdę niedrogi
jestem bardzo zrażona do te marki...miałam kilka kosmetyków i niestety ani jeden mi nie podpasował...no chyba, że tonik, który jak dla mnie ma cudny zapach, ale niestety działanie takie sobie ;)
OdpowiedzUsuńja mam jakiś z Rival de loop ale leży na półce;D
OdpowiedzUsuńnie znam :)
OdpowiedzUsuńu mnie konkurs z Malvare, zapraszam: http://madame-chocolate.blogspot.com/2012/08/konkurs-z-malvare.html
oo chyba wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam + obserwuję ♥
http://vessoga.blogspot.com/
z Rival de loop miałam tylko maseczki do twarzy, strasznie szczypały i jakoś mnie już nie ciągnie do tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuję, w końcu kosztuje grosze, z tej firmy mam tylko tonik do demakijażu i jestem z niego mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńLubie taka konsystencje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowa notke :)
Lubię kremy w słoiczkach , można je wykorzystać do końca a nie tak jak w tubkach. Ja na noc uzywam kremu z siarkowej mocy a tego nawet w rossmanie nie widziałam.:)
OdpowiedzUsuńa jaki jest zapach tego kremu? Podobno ma męski zapach ??? Pytam bo miałam żel z peelingiem i śmierdział krótko mówiąc ;/ skład jest świetny jak za taką cenę. Jak z dostępnością.
OdpowiedzUsuń